Gracze BKS-u Bolesławiec w dobrych nastrojach będą kończyć jesienne rozgrywki. Podopieczni Sebastiana Tylutkiego podejmowali na swoich boisku drugiego tegorocznego beniaminka – Gryf Gryfów Śląski.

Zobacz też: BKS Bolesławiec miażdży Kuźnie Jawor w derbach. Padło aż 8 bramek!

Z tych dwóch drużyn, to zdecydowanie ekipa z Bolesławca prezentuje się lepiej. Na ten moment BKS Bolesławiec zajmuje 9 miejsce w tabeli i brakuje mu jedynie 4 punktów, aby wyrównać wynik punktowy Odry Ścinawa. Warto dodać, że w tym roku z IV ligi spadnie najprawdopodobniej aż 9 drużyn, a to oznacza, że 7 miejsce jest ostatnim premiującym utrzymanie się w rozgrywkach.

Pewna wygrana w ostatnim meczu rundy jesiennej

BKS świetnie zaczął to spotkanie i narzucił swój styl gry – przyjezdnym udało się zdobyć gola, lecz do przerwy do Sebastian Tylutki mógł cieszyć się z prowadzenia swojej formacji wynikiem 2:1.

Po przerwie BKS jeszcze mocniej podwyższył tempo i dorzucił kolejne dwa trafienia. To spowodowało, że przyjezdni nie mogli już myśleć nawet o remisie w tym starciu. Dzięki wygranej BKS przeskoczył w tabeli Granit Roztoka i obecnie zajmuje 9 miejsce w lidze.

Teraz jednak zawodników oraz drużyny czeka przerwa, a IV liga powróci na boiska już wiosną.